Profil badanych
Technologie
Komentarz
Komentarz
Od wielu lat możemy zaobserwować tendencję do coraz większej automatyzacji w różnych obszarach życia, w tym w przemyśle, usługach, czy też w branży IT. Obecnie znajomość, chociażby podstaw programowania, to wśród testerów niemal “must have”. Dobrze to widać na wykresie, gdzie wśród testerów manualnych jedynie 36% ankietowanych nie używa w pracy żadnego języka programowania. Pokazuje to, że nadal można zacząć karierę testera lub QA i nie pracować z kodem, jednak znajomość dowolnego języka zdecydowanie zwiększa nasze szanse na znalezienie pracy w tym zawodzie. Nic w tym dziwnego - nawet jeśli nie automatyzujemy naszych testów, to dzięki znajomości podstaw programowania jesteśmy w stanie zajrzeć w kod programistów i na tej podstawie zidentyfikować potencjalne problemy czy zaprojektować przypadki testowe. Warto również zauważyć, że spośród wszystkich wymienionych w rankingu technologii, tylko jedna zawsze zajmuje miejsce na podium. Można by powiedzieć, że SQL jest tu niczym Leonardo DiCaprio - wiele nominacji i tylko jeden Oscar. 😉 Znajomość tego języka jest wyraźnie ceniona na rynku pracy, więc jeśli nie mieliśmy do tej pory z nim styczności, to jego nauka może okazać się bardzo opłacalna.
Komentarz
Postman jest zdecydowanie jednym z najpopularniejszych narzędzi wykorzystywanych do testów API. I stwierdzając po analizie rynku – nie ma on na razie konkurencji. Natomiast bardzo interesujące zmiany zajdą (oraz już zachodzą) w popularności narzędzi do automatyzacji testów frontendu. O ile dla starszych projektów testy automatyczne są w większości pisane i utrzymywane za pomocą narzędzia Selenium, o tyle większość nowych projektów pójdzie zupełnie inną drogą - wybierając framework, jakim jest Playwright. Playwright to game changer jeżeli chodzi o świat automatyzacji testów. Pokazują to nie tylko statystyki, w których to Playwright właśnie dogonił Cypressa, ale również ilość zalet, które dostarcza testerom to narzędzie: szybkość działania, łatwe utrzymanie, niski próg wejścia dla osób początkujących oraz duże wsparcie społeczności. Warto jest również podkreślić, że twórcy Playwrighta są odpowiedzialni za rozwój Chrome, DevTools i WebDrivera oraz są związani z takimi firmami jak Google czy Microsoft.
Zarobki
Zobacz ile oferują firmy, które zatrudniają w tym momencie. Sprawdź nowe oferty pracy specjalistów:
Często zapominamy, że automatyzacja testów to nie tylko uruchomienie skryptów, lecz także próba zautomatyzowania wielu innych czynności wspierających kontrolę jakości. Respondenci reprezentujący role niezwiązane z automatyzacją testów, takie jak testerzy i liderzy, najczęściej korzystają z narzędzi do generowania danych testowych. To obszar, który można stosunkowo łatwo zautomatyzować lub skorzystać z gotowych już skryptów dostępnych online, np. na stronie testerzy.pl. Potrzeba generowania konkretnych danych (pozytywnych i negatywnych) oraz dużych zbiorów danych dla testów automatycznych i zasilania środowisk testowych, okazuje się być najważniejszym obszarem automatyzacji.
W automatyzacji uruchomienia testów dominują z kolei testy akceptacyjne oraz integracyjne. Daleko w tyle znajdują się testy jednostkowe. Jest to często występujące w praktyce odwrócenie piramidy testów Mike Cohna (piszemy o tym na stronie). Piramida testów pokazuje, że projekt powinien mieć dużo szybkich i tanich testów jednostkowych i integracyjnych, a mało wolnych i kosztownych skryptów automatycznych po GUI.
W ankiecie zauważamy też pewne zaburzenie pojęć - ankietowani występujący w roli „automation-tester” w 63% wskazują na automatyzację testów akceptacyjnych, a z kolei testy E2E (end-2-end) oraz testy regresji automatyzowane są na poziomie 0,5-2,6%.
Same testy akceptacyjne, jak wskazuje nazwa, służą do akceptacji oprogramowania przez klienta / użytkownika i uruchamia się je zazwyczaj jeden raz. Nie nadają się więc do automatyzacji. Za to testy weryfikujące czy oprogramowanie nie pogorszyło swojej jakości (regresji i e2e), powinny być wykonywane po każdej zmianie, co sprawia, że idealnie nadają się do automatyzacji.
Wydaje się, że polskie projekty muszą jeszcze popracować nad wyborem metod i obszarów do automatyzacji.