Twórca C++ odpowiada na zarzuty Białego Domu

Pewnie jeszcze pamiętacie newsa sprzed kilku tygodni, gdy to Biały Dom nawoływał do używania Rusta, jednocześnie zniechęcając do kodowania w C i C++. Otóż nie zostało to bez odpowiedzi drugiej strony. Tej oczernianej, jakby nie patrzeć.

Twórca C++ odpowiedział na raport Białego Domu, w którym zachęca się programistów do korzystania z języków zapewniających bezpieczeństwo pamięci i unikania potencjalnie podatnych na zagrożenia, takich jak C++ i C. Bjarne Stroustrup nie ukrywał zdziwienia brakiem docenienia zalet współczesnego C++.

Poprawa bezpieczeństwa była celem C++ od samego początku i przez całą jego ewolucję. - podkreślił Stroustrup.

Zwrócił uwagę na postęp języka przez lata - od jego początków do dzisiejszych nowoczesnych implementacji. Wskazał na obecność technik takich jak RAII oraz zaawansowanych strategii zarządzania zasobami jako dowód na zaangażowanie C++ w kwestie bezpieczeństwa. "Oskarżany" zapewnia, że wysiłki w kierunku zwiększania bezpieczeństwa C++ są trwałe i wielopłaszczyznowe.

Jedną z istotnych kwestii wspomnianych przez Stroustrupa jest rozwój profiles, czyli zestawu reguł zaprojektowanych do tworzenia bezpiecznego kodu w C++ - zarówno pod kątem bezpieczeństwa typów, ale też pamięci. Przyznał, że mimo wyzwań, zwłaszcza w obszarze przestrzegania nowoczesnych wytycznych dotyczących bezpieczeństwa, postępy są podejmowane zarówno w komitecie standardów C++, jak i wśród developerów.

Odpowiedź Stroustrupa to niejako powtórka z rozrywki, gdyż w 2022 roku Bjarne bronił języka C++ przed podobnymi obawami wyrażonymi przez NSA.

Pomimo zewnętrznych rekomendacji faworyzujących bezpiecznie języki, takie jak Rust, Stroustrup pozostaje niezłomny w swoim przekonaniu o elastyczności i odporności C++. Broni swojego dziecka jak lwica. Podzielacie jego entuzjazm co do C++? Dajcie znać w komentarzach.