Sytuacja kobiet w IT w 2024 roku
6.08.20214 min
Maciej Pikor

Maciej PikorRedakcja Bulldogjob

To nie ściema z tymi podwyżkami w IT podczas pandemii?

Sprawdź, jak wygląda sytuacja na rynku pracy IT, jeśli chodzi o ilość wynagrodzeń i oferty pracy.

To nie ściema z tymi podwyżkami w IT podczas pandemii?

Przez ostatnie dni na branżowych stronach i forach przetacza się temat ogromnych podwyżek dla IT, które miały nastąpić w trakcie pandemii. Postanowiłem to sprawdzić. 


“Wśród gminu” słyszy się ciągle o tych mitycznych 10k minimum, które się zarabia w branży IT. Ostatnio przyjaciółka, sama pracująca w branży szkoleń biznesowych, podzieliła się ze mną plotką o tym, że taki programista, jak zakłada konto na Linkedinie, to automatycznie skrzynka jest zasypana propozycjami pracy z przeróżnych miejsc. Czy faktycznie tak jest? 

Eksperci Kodilla.com i Devire mówią nawet o 40% podwyżkach na niektórych stanowiskach! 

Nie ma co się oszukiwać — rynek pracy w 2020 wyglądał co najmniej jak początek Olimpiady w Tokio dla Polski. Gdzie się mogło coś się wywalić, tam się wywaliło. Okazuje się jednak, że ta jedna wioska w Galii oparła się potędze Imperium Rzymskiego i dzielnie broni się… no dobra, może nie jedyna, nie przesadzajmy. 

Ogólnie temat pandemii w IT był dość ciekawy. Na początku widzieliśmy spory niepokój wśród firm i pracowników IT. Wiele polskich software house’ów miało problemy z tym, żeby utrzymać swoich pracowników i był naprawdę spory ruch na rynku pracy. Jednak sytuacja w ciągu roku się stabilizowała. Firmy zaczęły się przystosowywać do tego, jak faktycznie wygląda sytuacja. I w zasadzie od września-października widzieliśmy, że na rynku robi się spokojnie — komentuje Adam Kukołowicz, CTO Bulldogjob. 


Trzeba oczywiście oddać, że początek roku 2020 dla branży nie był najlepszy - ale nastąpiło bardzo szybkie odbicie. To pokazuje nasze Badanie IT — “ponad połowa pracowników IT otrzymała podwyżki w 2020 roku, a 75% respondentów spodziewa się podwyżki w 2021 r.”.

“Ta wiadomość jest najbardziej optymistyczną i zarazem zaskakującą na przestrzeni całego tegorocznego badania. Zawirowania na rynku, jakie wywołała pandemia, były dla wielu pracodawców niepokojące, co skutkowało u niektórych kilkumiesięcznym wstrzymaniem decyzji finansowych. Widzimy jednak, że był to bardziej efekt niepewności niż braku danych i słabszych wyników finansowych. To mówi dużo dobrego o branży IT.” - piszemy w badaniu.


Wiosna 2021 roku wygląda dla branży bardzo dobrze. Kandydaci mogą spodziewać się kilku bardzo zróżnicowanych ofert na danym stanowisku, co zdecydowanie stanowi duży plus. Istnieje pewna rywalizacja między firmami o pracownika. A jeśli popyt rośnie — rosną i ceny, w tym wypadku płace pracowników. 

Tytaniczny wzrost?

Jeśli ten wzrost płac nazwiemy Titianiciem, to na razie nie ma on swojej góry lodowej, na której mógłby się zatrzymać. Co nie oznacza, że ona się nie pojawi. I to również nie oznacza tego, że kapitan nie ma czego robić. Bo wyzwanie sterowania olbrzymem jest duże. 

Jak ostatnio zapytałem mojego przyjaciela programistę o to, czy słyszał o Bulldogjob, to stwierdził, że nawet ostatnio sprawdzał u nas, ile jego pracodawca oferuje na jego stanowisku w ogłoszeniu o pracę. Nie piszę tego po to, by się podlizać szefom, ale żeby zwrócić uwagę na jeden ważny czynnik — różnicę między płacami nowego narybku, a starej gwardii w firmie, które czasem zaczynają się różnić.

I tu pojawia się dylemat — czy podwyższać pensje całemu zespołowi (jakiś komin płacowy w firmie przecież musi być), czy jednak tego nie robić i ryzykować utratą doświadczonych pracowników, o których jest przecież w branży największy bój. To chyba jedno z większych wyzwań branży IT w 2021 roku. 

No to jak zacząć zarabiać więcej?

No dobrze, wszystko fajnie, że płace rosną. Ale może Tobie nie urosły, albo zastanawiasz się jak podwyższyć swoją pensję w 2021r. Jest na to jeden prosty sposób, przez który lekarze Cię znienawidzą. Czy tam dietetycy. 

Specjalistów IT są tysiące. Jak więc się wyróżnić z tłumu, być atrakcyjniejszym dla potencjalnego / lub obecnego pracodawcy? Niekoniecznie trzeba wykupywać pakiet Multisport i dymać na siłkę (choć absolutnie tego nie odradzam), a pomyśleć nad szkoleniem się. Więcej umiejętności i kompetencji, które wnosisz do zespołu = szybszy awans. 


W jakim kierunku warto się szkolić? 

Kodilla.com na podstawie danych Devire opracowała listę 10 stanowisk IT, dla których odnotowano największy wzrost wynagrodzeń w okresie wiosna 2020 - wiosna 2021. 

Na jej podstawie da się wysunąć wniosek, że są trzy obszary IT, w których powinieneś zacząć się rozwijać, żeby zarabiać więcej. Przetwarzanie danych, security i obsługa chmury — to są te umiejętności, w które warto zainwestować i masz praktycznie gwarancję tego, że Ci się to zwróci. 

Pełną analizę znajdziesz TUTAJ >>

Oczywiście, to nie jedyne stanowiska, na których zanotowano wzrosty. Większy zakres wiedzy i umiejętności pracownika zawsze powinien dawać mu kartę przetargową do rozmowy z pracodawcą na temat większego wynagrodzenia. Szkolić się więc warto, byle mądrze. 

Być Asterixem i Obelixem

Czy te podwyżki to prawda? Tak. Czy tak duże? Tu muszę dać to mityczne: TO ZALEŻY. Ale z pewnością jest to dobry czas na pomyślenie o podwyżce. I postaranie się o nią. 

Jak się więc odnaleźć w tej (może niejedynej) dzielnej galijska wiosce broniącej się przed inwazją pandemiii? Stać się Asterixem i Obelixem. Może niekoniecznie używając jakiegoś magicznego napoju do tego. Monsterki są niezdrowe. 

Co charakteryzowało Asterixa i Obelixa? Byli najlepszymi wojownikami wioski. Odnajdywali się w różnych zadaniach. Bądź jak oni. Umiejętności w takich obszarach jak security czy analiza danych, obsługa chmur przydadzą Ci się zawsze i na wielu stanowiskach - a jeśli widać wzrosty płac w tych obszarach, to powinien być tylko dodatkowy boost dla Ciebie. 

Jest też zawsze opcja wyjechania na Olimpiadę czy do Egiptu, do Kleopatry — czytaj  zmiana pracy. Wiadomo, że lubimy się zasiedzieć, ale jeśli realnie zależy Ci na większych zarobkach, to może być dobre rozwiązanie w obecnym momencie. 

<p>Loading...</p>