Flutter 3.0 dostępny, teraz też na macOS i Linuksie
Rozwijany przez Google zestaw narzędzi deweloperskich służący do rozwijania interfejsów aplikacji mobilnych, desktopowych oraz webowych doczekał się nowej wersji. Instalować można już nową wersję Fluttera, która może znacząco powiększyć bazę deweloperów wykorzystujących go w swoich aplikacjach.
Google rozwija Fluttera zgodnie z nieskomplikowanymi, acz ambitnymi założeniami – dajmy możliwie jak największej liczbie developerów adresujących swoje aplikacje na różne urządzenia i systemy operacyjne nieskomplikowany, wykorzystujący Darta zestaw frontendowych narzędzi. Mają one pozwolić na tworzenie nowoczesnych interfejsów użytkownika wyświetlanych z częstotliwością 120 klatek na sekundę.
Bez wątpienia największą nowością we Flutterze 3.0 jest zwiększenie jego oficjalnej dostępności. Odtąd ze stabilnej wersji SDK można korzystać także na macOS-ie oraz dystrybucjach Linuksa. Flutter doczekał się także setek pomniejszych usprawnień, z których pełną listą można zapoznać się tutaj.
Czy Flutter podbije serca developerów na nowych platformach? Cóż, ma już w tym pewne osiągnięcia. To właśnie z użyciem Fluttera budowany jest nowy instalator Ubuntu, który jednak okazał się wciąż na tyle niestabilny, że nie zawitał do opisywanego przez nas tutaj wydania 22.04 LTS. Kolejne okienko dla premiery w październiku.
Trudno także stwierdzić, by Flutter podbił serca programistów – na liście aplikacji zbudowanych z jego użyciem próżno szukać hitów, może z wyjątkiem części apletów Google Ads. Rzecz może to wynikać z tego, że pierwsza stabilna wersja Fluttera miała premierę pod koniec 2018 roku, a na prawdziwy rozkwit Fluttera dopiero czekamy.