Diversity w polskim IT
Maciej Olanicki
Maciej OlanickiRedakcja Bulldogjob

Szybko poszło. Sztuczna inteligencja OpenAI już w chmurze Azure

Silniki sztucznej inteligencji OpenAI trafił już do chmury Microsoftu, a wiele wskazuje, że to dopiero początek większej inicjatywy.
18.01.20233 min
Szybko poszło. Sztuczna inteligencja OpenAI już w chmurze Azure

Wszystko wskazuje na to, że Microsoft bardzo serio potraktował sukces OpenAI i ChatGPT, które pod koniec grudnia przebojem wdarły się do mainstreamu. Zainteresowanie także przeciętnych użytkowników eksperymentami z konwersacyjną sztuczną inteligencją poskutkowało tym, że zaledwie po kilkunastu dniach można już korzystać Azure Open AI.

ChatGPT i konkurencyjność big techu

O tym, że jak najszersza adaptacja zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji najpewniej zaważy na bycie lub niebycie całych korporacji IT wiadomo nie od dziś. To chyba jednak sukces ChatGPT sprawił, że od słów na poważnie zaczęto przychodzić do czynów. Szerzej na ten temat pisaliśmy na początku stycznia. 

Dość powiedzieć, że wcześniejsze, bardzo duże inwestycje Microsoftu w OpenAI zaczynają procentować. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że ChatGPT wywołało niemałą panikę w Google. Korporacja dostrzegła, że jest spóźniona z implementacją zaawansowanych silników NLP w swoich produktach, zwłaszcza w wyszukiwarce. To z kolei szansa dla Microsoftu – Satya Nadella już jakiś czas temu polecił implementację ChatGPT w wyszukiwarce Bing. Ta przez lata miała niewielkie, jednocyfrowe udziały w rynku, ustępując hegemonii Google. Dzięki SI może się to jednak zmienić.

Ale na tym nie koniec. Panos Panay, odpowiedzialny w Microsofcie za elektronikę i oprogramowanie użytkowe, zapowiedział Implementację ChatGPT także w Windowsie. Podczas keynote AMD podczas targów CES Panay podzielił się informacją, według której sztuczna inteligencja zrewolucjonizuje to, w jaki sposób korzystamy z Windowsa. Będzie to oczywiście wymagać odpowiedniej mocy obliczeniowej, ale biorąc coraz większą integrację systemu z chmurą i coraz bardziej zaawansowane układy wyspecjalizowane w obliczeniach związanych z SI, nie będzie to stanowić problemu i otworzy całkowicie nowe możliwości.

Azure OpenAI – co oferuje?

Zanim jednak zobaczymy elementy czegoś podobnego do ChatGPT w Windowsie, z dokonań OpenAI można już korzystać w chmurze. Co ważne, oferta jest znacznie większa niż tylko wspomniana konwersacyjna sztuczna inteligencja. Niestety ChatGPT jest na razie w Azure OpenAI wielkim nieobecnym i pojawi się w chmurze Microsoftu w bliżej niesprecyzowanym najbliższym czasie. Biorąc pod uwagę sprawność, z jaką Microsoftowi udało się dołączyć OpenAI do Azure, będzie to raczej prędzej czy później.

W skład usługi Azure OpenAI już dziś wchodzi za to GPT-3,5, czyli silnik, na bazie którego zbudowano ChatGPT – co warto zaznaczyć, GPT jest bardziej zaawansowanym i rozbudowanym narzędziem, zaś ChatGPT to zaledwie jego wariant wyspecjalizowany w prowadzeniu konwersacji z użyciem języka naturalnego. Ponadto do dyspozycji użytkowników Azure został oddany silnik Codex, która pozwala na automatyzację pracy programistów – zamiast kodować, mogą oni wydawać Codeksowi polecenia, a ten sam przekształci je w działający kod. Nie zabrakło także silnika DALL•E generującego obrazy na podstawie opisów.

Nie ma wątpliwości, że to zaledwie początek Azure OpenAI i Microsoft zamierza nadal inwestować w tę inicjatywę, by systematycznie dodawać kolejne narzędzia do swojej oferty Azure. Satya Nadella otwarcie twierdzi, że chmura Microsoftu ma ambicję stać się najlepszym miejscem do budowania aplikacji wykorzystujących SI. Co na to Google, w którym rzekomo w związku z sukcesem Open AI i szybkimi krokami podjętymi przez Microsoft, obowiązuje „code red”? Zapewne przekonamy się lada moment.

<p>Loading...</p>