Słownik pojęć emocjonalnych dla opornych - wersja IT
W branży IT umiejętności miękkie, jak np. przejrzysta i prosta komunikacja, czy odczytywanie emocji innych nie jest tak często spotykane, jakby się mogło wydawać. Jeśli masz problem z ogarnięciem emocji w pracy tutaj znajdziesz kilka wskazówek.
Dla wszystkich ścisłych umysłów o wyjątkowo analitycznym podejściu (takich Sheldonów Cooperów) polecam poniższą definicję pojęć według Chipa Conleya — amerykańskiego przedsiębiorcy, założyciela gigantycznej firmy hotelarskiej, mówcy inspiracyjnego i autor książek.
Poniżej opracowałam emocje zgodnie z równaniami z lekkim przymrużeniem oka w odniesieniu do branży IT. Nie z każdą definicją się zgadzam w 100%, natomiast zdecydowanie zainspirowały mnie do podzielenia się tymi definicjami z Tobą.
Wybrałam 10 według mnie ciekawych zagadnień, natomiast podsumowanie wszystkich 18 pozycji znajdziesz w grafice pod koniec artykułu.
1. Cierpienie = poświęcenie — znaczenie
“Będziesz miał ciekawą pracę” mówili. Poznasz nowe technologie, weźmiesz udział w nowych projektach i będziesz tworzył unikalne rozwiązania…“Będzie fajnie — chodź do IT” Kasa, fame i owocowe czwartki.
Te godziny spędzone na nauce, nerwy stracone na kolejnej wywrotce kodu i szukanie tego jednego przecinka za dużo nie przełożyły się na wyjątkową karierę i wielką satysfakcję. Ot takie tam życie prostego programisty bez perspektywy awansu, żadnej konkretnej ścieżki kariery, ale za to klepiącego kod w międzynarodowej, “nowoczesnej” firmie.
2. Rozczarowanie = oczekiwania — rzeczywistość
Świeżo upieczony absolwent bootcampu po 3 ciężkich miesiącach nauki, jest gotowy do pracy. Po kilku rozmowach dostał wymarzoną pracę Juniora i po pierwszym tygodniu już wie, że poznał dopiero wierzchołek góry lodowej.
3. Żal = rozczarowanie + odpowiedzialność
Piszesz ten kod już cały tydzień, pokazujesz efekt klientowi, a ten stwierdza, że jednak rezygnuje z tego komponentu i cała Twoja praca idzie się kochać bez Ciebie. Zostawiasz kod, na lepsze czasy z nadzieją, że kiedyś uda Ci się go wykorzystać.
4. Zazdrość = nieufność / samoocenę
Oceniacie pierwszy projekt nowego — prawdziwy geniusz. Nic się nie wysypało, nikogo nie prosił o pomoc, a mimo to wszystko działa. Skąd on się urwał? Może jest dobry, ale brak mu mojego doświadczenia i wiedzy. Spokojnie, jeszcze dostanie trudniejsze taski, jak ja — wtedy zobaczymy jak sobie poradzi.
5. Niepokój = niepewność x bezsilność
Programujesz w Javie całe swoje “zawodowe życie”, ale wiesz, że kiedyś umrze. Masz pełną świadomość, że to kiedyś może się wydarzyć i kompletnie nie masz na to wpływu. A mimo to, dzielnie tworzysz kolejne linijki kodu w kolejnych wersjach Javy.
6. Ciekawość = podziw + strach
W IT są dwa oblicza ciekawości — inspirującej i szczerej oraz zaborczej.
Dla normików: Jak firmy mogą płacić takim nierobom miliony monet za wgapianie się w monitory, śmieszkowanie i jakiś nieistotnych rzeczach, granie w piłkarzyki i czasami od święta skorzystanie z komend “Ctrl + C” oraz +Ctrl + V” ze Stackoverflow? Za co im płacą?
Dla specjalistów IT: Hmm…pojawił się update Pythona, całkiem spoko rozwiązania, które w dalszej perspektywie powinny ułatwić pracę. Fajny w sumie ten Pattern maching z opisu, ale poczekam, aż naprawią większe bugi i wrócę do tego za kilka miesięcy.
A co tam nowego w świecie AI? Gates już wróży z fusów na te 40 lat do przodu? Sprawdzę komentarze pod tekstem.
7. Autentyczność = samoświadomość x odwaga
Szef przedstawia całemu zespołowi oczekiwania nowego klienta. Już wiecie, że nie będzie łatwo i nieco to wykracza, poza Wasze standardowe działania. Wręcz szykuje się niezła dłubanina, testowanie i szukanie tego nowego modelu.
Wiesz, że nie będzie łatwo — ale doskonale wiesz, że dysponujesz niezbędnym doświadczeniem i umiejętnościami, by ogarnąć to zadanie. Dlatego, gdy szef spogląda na Ciebie z nadzieją kiwasz głową z przyzwoleniem, a on “mianuje Cię” liderem tego taska.
PS. Nie myl samoświadomości z narcyzmem 👇
8. Narcyzm = zarozumiałość2 x uprzywilejowanie
Pod tym hasłem mam przed oczami “Pana nieomylnego”.
Dzień jak co dzień — kubek aromatycznej kawy/herbaty w dłoni, przejrzenie dzisiejszych zadań i ustalenie priorytetów. Cieszysz się z chwili błogiej ciszy, gdy koniecznie swoim “genialnym” odkryciem musi podzielić się ze wszystkim ten jeden nieomylny człowiek.
Jeśli realnie ma ogromną wiedzę, ale nie umie się nią dzielić — można próbować z nim negocjować. Ale jeśli tylko tej osobie wydaje się, że jest genialna, to mamy istotny problem.
Narcyz może się też objawiać w momentach, gdy przypisuje sobie zasługi zespołu i w praktyce to “jego ciężką pracę” widzi szefostwo.
Niezależnie od pobudek narcyza, jest zdecydowanie trudnym współpracownikiem i nieraz mocno wpływa na atmosferę zespołu. Zarozumiałość i poczucie uprzywilejowania zdecydowanie jest mieszanką wybuchową.
9. Szczęście
marzenia, które chcesz spełnić / te marzenia, które zostały zrealizowane
To jeden z tych momentów satysfakcji, gdy wszystko poszło zgodnie z planem niezależnie czy chodzi o działanie napisanego kodu, otrzymanie awansu za zrealizowanie danych założeń czy wyróżnienie przez szefa.
Każdy ma inną miarę, inne marzenia i inne potrzeby — niezależnie od ich rozmiaru i “rzekomej wartości” wszystkie są ważne. Dlatego ciesz się z każdego sukcesu.
10. Wiedza = pierwiastek z doświadczenia
Wisienka na torcie, której wartość zna każdy. Pod tym podpisuję się w 100%, dlatego nie ma co się obawiać popełniania błędów. Kwestia tylko nauczenia się wyciągania z nich dobrych wniosków.
Dlatego, gdy zdarza Ci się zirytować czytając fragmenty starego kodu szybko orientujesz się, że sam jesteś jego autorem. To idealna sytuacja gdzie szybko emocje się przekształcają z irytacji, przez zażenowanie, po docenienie własnego progresu.
That’s All Folks
Jestem niezmiernie ciekawa Twoich przemyśleń w zakresie równań emocji autorstwa Conleya, dlatego czekam na komentarze.
Zgodnie z obietnicą zostawiam również grafikę, która była inspiracją dla całego artykułu 👇