Polskie firmy IT coraz mocniejsze na zagranicznych rynkach
Polskie firmy IT realizują coraz bardziej zaawansowane projekty i to na rzecz bardzo znanych, globalnych marek, jak IBM, Fujitsu, P&G, Atos, Capgemini czy Credit Suisse. Dawno minęły już czasy, gdy kontrakty ograniczały się tylko do pracy zdalnej, teraz niektóre polskie firmy IT otwierają nawet swoje oddziały zagranicą.
Polscy specjaliści IT cieszą się dużą renomą na całym świecie, a nasze rodzime firmy z tego sektora coraz częściej nie mają problemu ze zdobyciem zagranicznych kontrahentów. 80% z nich to podmioty z Europy Zachodniej, ale nie brakuje również klientów z Ameryki Północnej i z Europy Środkowo-Wschodniej. Na Starym Kontynencie najchętniej współpracują z Polakami: Francuzi, Niemcy i Brytyjczycy.
Polskie IT w liczbach
IT należy do jednego z najdynamiczniej rozwijającego się sektora w Polsce. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, liczba firm działająca w tej branży wzrosła w ciągu ostatnich 3 lat o 24,5%, a liczba osób zajmująca się usługami informatycznymi powiększyła się o 11%. Warto podkreślić, że w tym czasie usługi informatyczne, świadczone dla zagranicznych kontrahentów, generowały 63,5% wszystkich przychodów branży.
Równie ciekawych informacji dostarcza raport ABSL „Rynek usług IT w Polsce”, z którego wynika, że 90% firm informatycznych rozszerzyło w ciągu ostatnich 3 lat zakres świadczonych usług oraz zwiększyło poziom zaawansowanych procesów. Najwięcej, bo 46%, kontraktów dotyczy zarządzania cyklem życia aplikacji (Application Lifecycle Management), 20% to zarządzanie infrastrukturą (Infrastructure Management), a 11% stanowią usługi wspomagające (Enabling Services). Taki stan rzeczy świadczy nie tylko o wysokich umiejętnościach polskich informatyków, ale również o coraz lepszej organizacji polskich firm IT. Potwierdza to inny raport, przygotowany przez Ośrodek Badań Opinii Adama Kowalskiego (OBOAK), chociaż jednocześnie podkreśla, że jest jeszcze trochę mankamentów do rozwiązania. Według OBOAK, 4 na 10 polskich firm IT jest doskonale przygotowanych do współpracy z zagranicznymi partnerami. W 69% przedsiębiorstw nie ma problemu w podjęciu rozmowy telefonicznej w języku angielskim, 32% zna zachodnie metodyki pracy, chociaż tylko 25% z nich korzysta.
Polskie firmy IT nie gorsze od zagranicznej konkurencji
Wiele polskich firm IT regularnie powiększa portfolio zagranicznych klientów, dostarczając im usług na najwyższym poziomie. Bywają spółki, jak na przykład Transition Technologies, których kontrakty zagraniczne stanowią nawet 70% obrotów. Partnerzy spoza Polski nierzadko mają swoją specyfikę działań i wymagania dotyczące kontraktów, które różnią się od tego, co praktykowane jest na wewnętrznym polskim rynku. Dlatego największe szanse na międzynarodowy sukces mają te firmy, które wykazują się dużą elastycznością, a także potrafią przedstawić ciekawą i do tego konkurencyjną ofertę. Ważne jest również zrozumienie rzeczywistych potrzeb zagranicznego kontrahenta, a także gotowość na ustępstwa, oczywiście, nie za wszelką cenę.
Wiele firm, jak wspomniana już Transition Technologies, zaczynało od prostych usług dla zagranicznych partnerów, na przykład od lokalizacji i rozwoju systemów, by potem wkroczyć na międzynarodowy rynek, dostarczając nowoczesne rozwiązania dla różnych sektorów, od energetyki po biomedycynę i wdrażając swoje usługi na wszystkich kontynentach.
Kolejnym przykładem jest warszawska spółka ITMagination, która zaczynała od usług świadczonych zdalnie, a obecnie realizuje strategię globalnej ekspansji i otwiera biura za granicą, w których zatrudnia miejscowych informatyków. Firma ta posiada odziały nawet w Stanach Zjednoczonych i realizuje kontrakty dla klientów ze wschodniego i zachodniego wybrzeża.
Niewątpliwie kluczem do sukcesu na zagranicznych rynkach jest najwyższa jakość usług oraz produktów, ale nie mniej ważna jest także wiarygodność. To wymaga budowania długotrwałych, wieloletnich relacji z partnerami biznesowymi. Zagraniczni klienci cenią sobie również dużą kreatywność, ale najważniejsze są, oczywiście, wysokie umiejętności polskich pracowników. Coraz większa liczba podpisywanych kontraktów z zagranicznymi kontrahentami jest wyraźnym sygnałem, że polskie firmy IT nie muszą już mieć kompleksów na międzynarodowych rynkach i mogą z powodzeniem konkurować w skali całego globu.