Maciej Pikor
Maciej PikorRedakcja Bulldogjob

Mowa ciała na rozmowie o pracę załatwi Ci umowę

Oczywiście odpowiednio wykorzystana.
9.12.20215 min
Mowa ciała na rozmowie o pracę załatwi Ci umowę

Wbrew pozorom mowa ciała to jeden z najbardziej istotnych elementów podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Według części ekspertów jest nawet ważniejsza niż to, co mówisz. To, co możesz pokazać gestami, postawą, jest nie do wypowiedzenia słowami. 

W tym artykule chciałbym przedstawić Ci najważniejsze rzeczy, które możesz zmienić, by wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej pewniej niż Michel Scott z The Office podczas swoich przemów. Sprawdź, co należy robić, a czego nie robić, by po prostu dobrze wypaść. Jeśli Ci na tym zależy, oczywiście. 



Dlaczego jest ważna?

Niezależnie od tego, jak łatwo jest znaleźć pracę w IT, sprawienie dobrego pierwszego wrażenia może dać wiele korzyści. Nie tylko zapewni nam pracę, ale może również wpłynąć na to, jak będziemy w pracy traktowani. 

Zarówno naukowcy, jak i specjaliści od employer brandingu coraz wyraźniej podkreślają rolę komunikacji niewerbalnej w ocenie atrakcyjności i szczerości pracownika. Zazwyczaj skupiamy się na tym, co powiemy, albo co zrobimy, jak wyjdzie nam zadanie. Nie tylko na to warto zwrócić swoją uwagę i dokładać starań. 

Psycholog Albert Mehrabian podzielił komunikację na 3 składowe i określił procentową istotność każdej z nich:

  • treść wypowiedzi – 7%,
  • brzmienie głosu – 38%,
  • komunikację niewerbalną 55%.


Albert Mehrabian zwraca uwagę na coś innego. Jeżeli nasza mowa ciała, czyli postawa czy ton głosu, przeczą wypowiadanym słowom – zawsze zwycięży to, co niewerbalne. Jesteśmy w stanie kontrolować takie rzeczy jak postawę nóg, ale wypieki na twarzy już nie bardzo. Jak sobie więc poradzić?

Przede wszystkim — pewność siebie

Postaraj się wejść na rozmowę kwalifikacyjną jak najbardziej pewnym siebie. Czasy, w których rekruter lub rekruterka robi Ci łaskę, zapraszając na rozmowę w IT, już należą co prawda do paleolitu, nadal jednak pewny siebie kandydat łatwiej wynegocjuje lepsze warunki.

Pamiętaj, nie tylko ty jesteś oceniany, ale również oceniasz. Umiejętna obserwacja postaw i gestów osoby, która odbywa z nami rozmowę, może pomóc w odpowiednim kierunkowaniu komunikatów. Jeśli opanujesz niewerbalny przekaz, łatwiej będzie Ci zachować spójność, która tu jest kluczowa. Pewne wymachiwanie rękami i walenie pięścią w stół nic nie da, jeśli nie zgra się to z tym, co wypływa z Twoich ust. Walenie pięścią w stół nie jest zresztą najlepszym gestem. 

Uściśnij pewnie dłoń… albo i nie? 

No właśnie. Żyjemy w czasach pandemii, w których ograniczamy kontakt. Zazwyczaj jedną z pierwszych porad jest uściśnięcie dłoni. Co jednak w aktualnych czasach zrobić?

Tu wybór należy do Ciebie, ważne, by go podjąć przed wykonaniem jakiegokolwiek gestu. Nikt z nas nie lubi takich sytuacji jak spotkanie kogoś na ulicy i wejście sobie w drogę, po czym żadna ze stron nie jest zdecydowana i wykonujemy ruchy w tę samą stronę. Tak samo może być w tej sytuacji.

Jeśli zdecydujesz, że nie chcesz kontaktu, powiedz to drugiej stronie i np. lekko się ukłoń na powitanie, albo wyciągnij rękę z “żółwikiem”. Jeśli nie masz problemu z uściśnięciem dłoni, wyciągnij rękę na powitanie i zrób to pewnie, mocno i energicznie, uważaj, tylko żeby nie przesadzić. Utrzymaj przy powitaniu kontakt wzrokowy. 

Zajęcie miejsca

Będzie bardzo kulturalnie z Twojej strony, by wyczekać te kilka sekund na to, by gospodarz wskazał miejsce, na którym masz usiąść, zanim to zrobisz. Nie siadaj na skraju krzesła — spotęguje to uczucie napięcia, jakbyś w każdej chwili musiał być gotowy do tego, by wstać. Z drugiej strony, to nie jest rozgrywka Fify na kanapie, warto uważać na to, by się za bardzo nie rozsiadać. Usiądź prosto i wygodnie, najlepiej delikatnie pochylając się w stronę rozmówcy — będzie to oznaka zainteresowania. 

Postawa

Pamiętaj o tym, by wejść wyprostowany. Możesz przed rozmową, idąc na nią zadbać o tę pozycję. Ktoś pewny siebie nie jest zgarbiony. Warto jednak wcześniej nad tym zapanować, żeby nie wyglądać jak spięta tyczka. Ważne jest też, żeby patrzeć przed siebie, nie pod nogi. 

Odpowiednia pozycja to taka, w której siedzisz wygodnie, w pewnej odległości, skierowany w stronę rozmówcy. Ramiona pozostaw rozluźnione i opuszczone. Spięte i uniesione świadczą nie tylko o stresie, ale także o obawie przed atakiem.

Ręce i nogi

Po rozluźnieniu ramion opuść swobodnie ręce, które mogą spoczywać na udach. Twoim sprzymierzeńcem może stać się stół. Jeśli pocą Ci się ręce, lepszym rozwiązaniem będzie faktycznie trzymanie ich pod stołem. Jeśli nie — śmiało możesz je oprzeć o stół — trzymanie na nim rąk świadczy o otwartości. 

Protip: warto zabrać ze sobą chusteczki higieniczne. Jeśli spocą Ci się ręce przed wejściem na rozmowę, warto je wytrzeć, by Twoje dłonie przy przywitaniu nie były spocone i śliskie. 

Nigdy nie siedź z założonymi rękami i nie uderzaj palcami o stół, może to zostać odczytane jako lekceważenie rozmówcy. Jeśli już trzymasz ręce pod stołem, trzymaj je w podobnej pozycji i nie siadaj na nich, ani staraj się zbyt energicznie nimi nie ruszać. 

Jeśli chodzi o nogi — wbrew pozorom też można nimi wysłać wiele sygnałów. Warto zwrócić kolana w stronę rozmówcy, a nie w stronę drzwi — tak jakbyśmy w każdej chwili mogli wyjść. Zwróć uwagę także na to, by za często nie zmieniać ich pozycji, to może świadczyć o zdenerwowaniu i niecierpliwości. Trzymaj je prosto, nie w rozkroku. W przeciwieństwie do ramion je możesz skrzyżować. 

Gestykulacja

Uważaj na to, by gestami nie wychodzi poza obręb swojego ciała, lub przynajmniej, by się to nie wydarzało za często. Zbyt energiczna gestykulacja nie wpłynie dobrze na rozmówcę. Nie zmuszaj się do nienaturalnych gestów i nie nadużywaj „wieżyczki”, czyli pozycji dłoni, w której czubki palców stykają się ze sobą.

Poskromienie dłoni jest ważne. To one mogą zdradzić Twojemu rozmówcy, że nie chcesz odpowiadać na zadane pytanie (pocieranie karku) lub, że nie mówisz prawdy (dotykanie ust lub nosa). Nie przecieraj również oczu, wydasz się wówczas zmęczony. Unikaj układania włosów, podtrzymywania głowy czy poprawiania odzieży – takie zachowania świadczą o małym zainteresowaniu rozmową.

I masz tę pracę. Albo lepszą stawkę

Te porady sprawdzą się tak naprawdę w każdej rozmowie, która jest choć trochę bardziej oficjalna. Kiedy starasz się o podwyżkę, lub awans. A nawet na randce. To tylko kilka podstawowych zasad, ale opanowanie ich na pewno sprawi, że wypadniesz lepiej. A jeśli wypadniesz lepiej — masz większe szanse dostać to, po co na taką rozmowę przychodziłeś. 

<p>Loading...</p>