Sytuacja kobiet w IT w 2024 roku
30.09.20202 min
Bulldogjob

Bulldogjob

Amazon pozwoli klientom płacić dłonią

Amazon One to nowa metoda płatności, która zakłada powiązanie biometrii dłoni z kartą kredytową danego klienta.

Amazon pozwoli klientom płacić dłonią

Amazon testuje właśnie system, który pozwoli klientom płacić za zakupy przy pomocy skanu wewnętrznej części ich dłoni. Nowa metoda płatności nazywa się Amazon One i jest dostępna na specjalnie przystosowanych terminalach, na razie jedynie w sklepach Amazon Go. A wszystko to jest możliwe dzięki połączeniu biometrii dłoni z kartą płatniczą — i już nie musisz pamiętać o zabraniu portfela, czy smartfona na zakupy.

Wszystko pięknie, tylko jak to dokładnie działa?

Działanie Amazon One

Przy pierwszych zakupach terminal stworzy cyfrowy identyfikator, który będzie unikalny dla każdego klienta, a zrobi to na podstawie faktury dłoni. Po wejściu do sklepu identyfikujesz się za pomocą aplikacji na smartfona. Następnie system w sklepie śledzi Twoje ruchy i rzeczy, które zgarniasz do koszyka, za pomocą kamer oraz AI. Przy wyjściu Twoje konto na Amazonie zostanie obciążone wartością równą rzeczom, które zabrało się z półek sklepowych. 

Nie ma żadnej kasy fiskalnej, skanowania produktów, stania w kolejkach długich na cały sklep w sobotę itd. Wszystko dzieje się automatycznie.

Amazon One pozwoli klientom przystawić wewnętrzną część dłoni do skanera na terminalu w momencie, gdy wchodzą do sklepu, co powinno połączyć danego klienta z jego kartą kredytową. W taki właśnie sposób, opuszczając przybytek, karty klientów zostaną odpowiednio obciążone i stanie się automatycznie.

Firma Jeffa Bezosa ma szczerą nadzieję, że ich nowa technologia zostanie również wykorzystana przez inne firmy i to nie tylko do zakupów. Mamy tutaj na myśli też mecze, kluby, czy miejsca pracy. Amazon twierdzi, że już w tym momencie rozmawiają z innymi firmami na temat implementacji Amazon One.

Dlaczego dłoń?

Dlaczego nie możemy się identyfikować za pomocą skanu tęczówki, czy całej twarzy? Kumar tłumaczy, że identyfikacja za pomocą wewnętrznej części dłoni nie jest w biometryce uważana za tak prywatną: nie da się zidentyfikować danej osoby przy pomocy jej dłoni. 

Co więcej, trzeba wykonać specyficzny gest, który zostanie zapamiętany przez terminal i no i nie trzeba niczego dotykać, co według Kumara, może zostać docenione, zwłaszcza w obecnych czasach. 

Dobrze to słyszeć, bo może to oznaczać, że Amazon chociaż trochę przejmuje się prywatnością swoich klientów — a przynajmniej tak się wydaje. Użytkownicy systemu również będą też mogli wykasować swoje dane, jeśli zajdzie taka potrzeba. Co więcej, metoda płatności przy pomocy Amazon One jest cały czas opcjonalna — klienci będą cały czas mogli używać swoich apek.

Podsumowanie

Amazon One nie jest całkiem nowym rozwiązaniem, chociaż może się tak wydawać. Już w 2017 roku w Korei Południowej testowano taką samą metodę płatności, a w Polsce można płacić spojrzeniem za pomocą aplikacji PayEye. Jak wspomniano wyżej, Amazonowi zależy na rozpropagowaniu rozwiązania, więc jako pierwszy ma szansę spopularyzować wykorzystanie biometrii dłoni do płatności.

<p>Loading...</p>