Moshe Siegel
Moshe SiegelFull Stack Software Developer

Jak nie irytować senior developerów pytaniami o technologie?

Zobacz, jak formułować pytania o technologii, które doprowadzą senior developera do szewskiej pasji, a Ciebie pokażą jako niedouczonego ignoranta.
7.06.20203 min
Jak nie irytować senior developerów pytaniami o technologie?

Gdy pytamy o radę, często staramy sprawić wrażenie, jakbyśmy na dany temat wiedzieli już wszystko. Samemu zdarza mi się mieć to na sumieniu, a moje pytania zawierają wtedy mnóstwo zbędnych słów i myśli. Ich jedynym zamierzeniem jest sprawienie, bym brzmiał dobrze. Niestety, taka forma prośby o poradę przynosi często skutek odwrotny od zamierzonego. Podzielę się przykładem tego, jak zirytowałem seniora... chcąc brzmieć mądrze.

Moja wpadka

Natrafiłem na React Native - stosunkowo nową technologię. Obiło mi się o uszy, że umożliwia ona obejście dotychczasowego sposobu kodowania aplikacji mobilnych w Javie. Dumny ze zorientowania w temacie, w czasie evencie freeCodeCamp w Nowym Jorku zapytałem seniora:

Czy to prawda, że rynek pracy dla Java developerów bardzo się kurczy? W końcu React Native całkowicie wyparł potrzebę wykorzystywania dotychczasowego, starego systemu, jakim jest kod w Javie.

Byłem w błędzie, a moje pytanie roiło się od mylnych założeń. Bez wchodzenia w szczegóły - wystarczy powiedzieć, że zapotrzebowanie na Java developerów w najbliższej przyszłości na pewno się nie zmniejszy. Niedojrzały sposób, w jaki zadałem pytanie, był bezpośrednim efektem zarozumiałości i zbytniej pewności siebie. Wyrażałem swoją osobistą opinię w nadziei, że wykreuję się na naprawdę bystrego gościa, który ma w zanadrzu cały arsenał mądrych tekstów. A zdarzyło się wręcz przeciwnie - zabrzmiałem jak ktoś niedouczony.

Co gorsza, wyraźnie szukałem potwierdzenia. Sprawiłem wrażenie, że zdenerwowałbym się, gdyby rozmówca się ze mną nie zgodził. Tak jakbym stawiał seniora pod presją: Musisz się ze mną zgodzić, albo zacznę się z Tobą kłócić. Jestem przekonany, że mój rozmówca poczuł się skrępowany. Wiedział, że gdyby powiedział mi, co naprawdę myśli o React Native i Javie, zacząłbym się z nim sprzeczać. A więc utknął. I zdobył się na odpowiedź:

Nie jestem do końca przekonany, czy tak to działa. Na pewno Java będzie jeszcze całkiem popularna przez jakiś czas.

Och, ach. Nie zgadzał się ze mną, a ja drążyłem: Ale React Native obejmie wszystkie nowe aplikacje - powiedziałem, dodając swoje uzasadnienia, jedno po drugim. Bla, bla bla... Trochę musiało to trwać.

Może - usłyszałem w odpowiedzi, po czym mój rozmówca odwrócił się, by porozmawiać z kimś innym.

Odwrócenie sytuacji

Kilka tygodni później dowiedziałem się więcej o React Native oraz o tym, w jakim byłem błędzie. Kilka miesięcy później zdałem sobie sprawę, jak irytująca może być prośba o „poradę" sformułowana w taki sposób, by utwierdzić pytającego w swoim stanowisku. Na przykład ta zaserwowana mi przez juniora, który spytał:

Czy wykorzystanie Node po serwerowej stronie JavaScript nie jest teraz najlepszą opcją? Ta niesamowita popularność Node oznacza chyba, że ludzie odwracają się od języków serwerowych takich jak Python czy Ruby.

No nie wiem - zacząłem.

No, ale JavaScript po stronie serwera to przyszłość aplikacji - powiedział, z wielką pewnością siebie dodając kolejne dowody.

Być może - powiedziałem, odcinając się. Otworzyłem laptopa i wróciłem do kodu. Wreszcie zrozumiałem, jak irytujące jest przemycanie swojej opinii w pytaniu. Tacy ludzie nie chcą nowej porcji wiedzy, a raczej walidacji, a swoją niezgodą ryzykujemy początek konfliktu. Jedyne, czego chcesz w takiej sytuacji, to powiedzieć może... i grzecznie zakończyć rozmowę.

Jak zacząć temat?

Poniżej wymieniam kilka dobrych i niezbyt trafnych sposobów, w jaki można zapytać kogoś o spostrzeżenia na dany temat. Zwróć uwagę, że dobrze zadane pytania nie przemycają osobistych opinii.

Źle zadane pytanie:

Czy popularność Javy nie zmiejszy się, skoro React Native jest tak świetny?

Dobrze zadane pytanie:

Czy React Native wpłynie na popularność Javy?

Źle zadane pytanie:

Wszystkim mówię, że JavaScript po stronie serwera to jest to. Czy w takim razie Python niedługo nie zniknie?

Dobrze zadane pytanie:

Czy popularność JavaScript po stronie serwera powoduje, że mniej ludzi programuje w Pythonie?

Podsumowując: jeśli chcesz zaangażować do rozmowy senior developera (albo właściwie kogokolwiek innego), rzucenie wprost osobistą opinią sprawi, że zabrzmisz jak ktoś przemądrzały, ignorancki i kłótliwy. Łatwo popełnić ten błąd, mi się wciąż zdarza. I pewnie zdarzy jeszcze niejeden raz.

<p>Loading...</p>