Sytuacja kobiet w IT w 2024 roku
10.01.20175 min
Monika Otulakowska

Monika OtulakowskaHR Generalist iRonin

Bolączki HR Managera w Software House

Bolączki HR Managera w Software House

Drogi czytelniku, po przeczytaniu tego artykułu powinieneś mieć wyobrażenie o pracy HR Managera w Software Housie i wiedzieć, z czym radzi sobie na co dzień osoba pracująca na tym stanowisku. Niedawno natrafiłam na ciekawą grafikę, prezentującą porównanie zadań dla specjalisty marketingu i HR. W rzeczywistości wygląda to podobnie: reklama vs ogłoszenie, followers vs CV. Te dwie specjalności wymagają tak naprawdę takiego samego poziomu kreatywności. Istnieje jednak jedna ważna różnica - łatwiej wydać pieniądze na zaprezentowany w reklamie produkt niż zmienić pracę. Dlatego właśnie działania rekrutera zaczynają przypominać pracę handlowca, marketingowca i wielu innych w jednym.

Polityka benefitowa

Gdybym miała porównać firmy pod względem polityki rekrutacyjnej, najpierw zajęłabym się benefitami. To w rzeczywistości temat rzeka, który przewija się w wielu artykułach i jest bolączką niejednego HR-owca. Niestety, rozwiązanie tej kwestii nie jest łatwe.

Tak naprawdę trudno znaleźć zadowalającą odpowiedź na jedno ważne pytanie:

W jaki sposób się wyróżnić?

Wchodząc na strony z zakładkami „Jobs”, „Kariera” lub „Praca”, widzimy te same ikonki z takimi podpisami, jak ubezpieczenie medyczne, karta sportowa, budżet szkoleniowy, o pysznej kawie nie wspominając.

Niestety, HRze, na tym polu nie ugrasz zbyt wiele!

Pewnie pomyślisz teraz: „Ale moja firma proponuje także cotygodniowe masaże!”. Powinieneś jednak zdawać sobie sprawę, że nietypowe benefity działają dwojako: po pierwsze mogą przyciągnąć uwagę (to ten dobry efekt), po drugie trzeba liczyć się z faktem, że jednak pracownicy znają już takie sztuczki i nie dadzą się nabrać. Jedno jest pewne - należy dorównywać innym firmom, jeśli chodzi o podstawowe “dodatki”, bo to częste pytania kandydatów na rozmowach kwalifikacyjnych. Wiele osób uważa to po prostu za standard.

Jesteś HR-owcem, który wprowadził te benefity? Spotykałeś się z agentami, analizowałeś oferty, aż w końcu wynegocjowałeś dogodną stawkę? Doprawdy, nic szczególnego. Czy zastanawiałeś się, żeby podążyć nieco inną drogą? Skoro większość próbuje wyróżnić się oryginalnymi benefitami,

Ty mógłbyś zaproponować… brak benefitów. Tak, wcale się nie pomyliłam. Dlaczego nie traktować pracownika jak dorosłego, poważnego człowieka, który gdy chce ćwiczyć jogę lub pragnie mieć najlepszej jakości box na motorze, kupi to sobie samodzielnie? Trzeba mu tylko zagwarantować dobre wynagrodzenie za dobrą pracę.

Wizerunek od wewnątrz

Jest kilka opcji dbania o markę pracodawcy: organizacja wydarzeń IT, pisanie artykułów i.... zespół, jaki tworzymy. Najbardziej opłacalną inwestycją HR-ową są sami pracownicy. Należy zadbać o ich motywację wewnętrzną. Jeśli pracownicy będą zadowoleni, unikniesz rotacji, a osoby zatrudnione zarekomendują Twoje rekrutacje kolegom. Zadbaj więc o nich, budując wewnętrzny Employer Branding. To pojęcie krąży w internecie od niedawna, ponieważ HR ciągle się rozwija. Co zrobić dla dobra rozwijania marki wewnętrznej? To, co napiszę jest bardzo ważną informacją, skierowaną przede wszystkim do właścicieli firm, szefów działów i managerów, którzy często zrzucają odpowiedzialność na dział HR - wprowadź jasne reguły odnośnie procedur w firmie (np. na temat pracy zdalnej lub nadgodzin), mierz satysfakcję pracowników i pytaj ich o zdanie, zadbaj o regularny feedback, poinformuj o misji i  wartościach firmy, a przede wszystkim dziękuj za dobrze wykonaną pracę oraz zarażaj ludzi swoją wizją każdego dnia.Poświęć im po prostu czas.

Pamiętaj, że Employer Branding to nie reklama produktu, która ma sprzedać jego najlepsze cechy. To prawda na temat działań, które faktycznie mają miejsce w Twojej firmie. Jeśli już się do czegoś zobowiązujesz, Twoi pracownicy będą o tym pamiętali i będą obserwowali Twoje kolejne kroki lub ich brak.

Proces rekrutacji

Profesjonalne postępowanie rekrutacyjne - oto coś, co może zdziałać cuda! Pamiętaj, że źle potraktowany kandydat przekaże to kilkunastu kolejnym osobom. Na ten temat napisano już mnóstwo artykułów, jednak nadal trudno nam wprowadzić to w praktyce, szczególnie w przypadku braku osoby dedykowanej rekrutacjom.

HR-ową bolączką jest brak szybkiej decyzji o akceptacji danego CV lub odrzuceniu aplikacji. Dynamika ruchów w obszarze HR powinna być błyskawiczna - analiza CV, zapraszanie na rozmowy, wysyłanie zadania, odpowiadanie na pytania. W przeciwnym razie nie mamy szans na tak trudnym obecnie rynku pracownika, jakim jest branża IT. Być może pomyślisz, że nie chcesz zostać uznanym za desperata. Przestań! Porzuć ten błędny tok rozumowania! Czy tego chcesz, czy nie, dziś takie są reguły w branży IT i musisz się z tym pogodzić, jeśli chcesz mieć większy zespół.

Budżet HR

Ubogie budżety HR-owe to wynik niedoceniania tego działu w firmie. Musisz wiedzieć, że niesie to za sobą kilka poważnych konsekwencji. Firma nie komunikuje potencjalnym kandydatom: “Tak, my rekrutujemy!”. Specjaliści, którzy posiadają pracę również obserwują rynek ogłoszeń, dlatego powinieneś pokazywać, że rekrutujesz praktycznie na każdym kroku. Podstawą jest posiadanie zakładki kariery wraz z formularzem zgłoszenia.

Dlaczego tak trudno zainwestować w HR? Bo efekty działań są rozłożone w czasie, nie jest tak, że kandydaci rzucą się na ogłoszenie.

Co robi developer, który szuka pracy?

Nie wiem, bo rzadko zdarza się taka sytuacja :)

Natomiast wiem, w jakich miejscach takie osoby się pojawiają, ot tak, z ciekawości. Wierz mi, nie jest tak, że mają Twoją podstronę „Kariera” w zapisanych zakładkach. Wchodzą natomiast na popularne portale, które są dedykowane ogłoszeniom IT (np. Bulldogjob) lub wpisują hasło “Javascript Praca Poznań” w Google. Dlatego Twoje ogłoszenie musi być dobrze wypozycjonowane i wypromowane, żeby mieli szansę natknąć się na anons. Po prostu daj się znaleźć!

Agencja rekrutacyjna vs. wewnętrzny HR

Czego wewnętrzny HR powinien nauczyć się od agencji rekrutacyjnej?

  1. Multitasking HR Ninja - działania agencji skupiają się zwykle na samych rekrutacjach, natomiast w wewnętrznym HR zatrudnione są często 1-2 osoby, które zajmują się dosłownie wszystkim.
  2. Walka o kandydatów - agencje dosłownie przekonują ich do oferty, stosując techniki sprzedażowe. Natomiast Software Housy obawiają się wyjścia na desperatów i w rezultacie czekają tylko aż kandydat sam się zgłosi.
  3. Narzędzia HR – agencje rekrutacyjne posiadają dedykowane narzędzi rekrutacyjne, przeznaczone do zarządzania procesem rekrutacyjnym. W wewnętrznym HR szczytem osiągnięcia bywają tabelki w Excelu i to nie zawsze.
  4. Targety rekrutacyjne, prowizje i konkretne cele rekrutacyjne - to coś, co motywuje ludzi w agencjach rekrutacyjnych, wtedy czują się po prostu skuteczni. Ktoś o tym słyszał w wewnętrznym HR?

  5. Spotkania dedykowane HR i analiza problemów - tego brak Software Housowi. Za to w agencji znajdziesz osobę, która zrozumie Twój HR-owy kłopot i spróbuje go z Tobą rozwiązać.

To tylko kilka punktów, z którymi możesz się zgodzić lub je podważyć. Jednak te obszary powinny leżeć w zainteresowaniu i być tematem rozmów nie tylko działu HR, bo przecież to właśnie w dużej mierze dzięki niemu rozwijają się najbardziej prężne organizacje. Czynnik ludzki rządzi się pewnymi prawami, ale również jest nieprzewidywalny, więc trzymaj rękę na pulsie!

Powodzenia w rekrutacji!

Monika Otulakowska 

HR Generalist, Trener Biznesu, Rekruter.

Założenie i rozwój własnej firmy oraz doświadczenie etatowe pozwala mi na wyciąganie wniosków na temat pracy HRowca w IT i stosowanie innowacji. Staram się łączyć wiedzę ze studiów i trendy HRowe. Należę do samodzielnych, kreatywnych specjalistów wykorzystując różne narzędzia, mody wśród programistów i profesjonalistów w branży. Najwięcej radości sprawia mi poznawanie ludzi, wieczorami zaglądam na najciekawsze poznańskie wydarzenia biznesowe. Poza pracą uprawiam kolarstwo górskie, douczam się pythona i muzykuję.

<p>Loading...</p>